W dniu 29 września 45 naszych najlepszych uczniów wybrało się na wycieczkę do Karpacza. O godzinie 19 wyruszyliśmy spod murów szkoły ku przygodzie.
30.09 około godziny 9 rano dotarliśmy do Karpacza i od razu rozpoczęliśmy zwiedzanie. Pierwszym punktem naszej trasie, a zarazem nie lada wezwaniem było zdobycie szczytu Śnieżki, który mierzy 1602 m.n.p.m. Nie było łatwo, na szczycie zaskoczył nas śnieg i mróz. Schodząc z gór udaliśmy się do schroniska Samotnia.
Warto zboczyć to schronisko z głównego szlaku prowadzącego od świątyni Wang na Śnieżkę i nacieszyć oczy pięknem krajobrazu, bogactwem wysokogórskiej roślinności.
Świątynia Wang wykonana jest z sosny norweskiej, która nasycona żywicą, wykazuje niezwykłą trwałość. Dzięki staraniom hrabiny Fryderyki von Reden z Bukowca, kościół został przeniesiony w Karkonosze. Na tym zakończyliśmy czwartkową podróż.
Udaliśmy się do „Zielonej Gospody” w Przesiece, gdzie mieliśmy nocleg. Następnego dnia o godzinie 9 rano udaliśmy się do Muzeum miniatur Śląska.
Wykonane najnowszymi metodami technicznymi miniatury pałaców, zamków, obiektów sakralnych oraz starówek miast dolnośląskich,
rzetelnie oddają rzeczywisty wygląd reprodukowanych w skali 1:25 obiektów, co pozwala również na porównanie wielkości poszczególnych zabytków. Z muzeum pojechaliśmy do Sztolni Kowarskich.
Kowarskie kopalnie położone są w dolinie Jedlicy, zacisznym miejscu z pięknym widokiem na Rudawy Janowickie.
Z zamku udaliśmy się do wąwozu Kamieńczyka, gdzie mieliśmy okazję podziwiać piękny Wodospad Szklarki. Ostatnim celem całej naszej wycieczki były Cieplice Śląskie.
Jest to uzdrowisko w Jeleniej Górze w województwie dolnośląskim, w latach 1935-1976 samodzielne miasto.W niedzielę przed godziną 8 rano wyruszyliśmy w drogę powrotną do Lęborka. Hasłem tegorocznej wycieczki zostało: „Plemię Apacza wraca z Karpacza!”.
Opiekunami grupy uczniów byli: mgr Ryszard Rozwadowski, mgr Iwona Labuda, mgr Marlena Piosik. Kierownikiem wycieczki był mgr Mirosław Naczke. Zdjęcia: Patryk Wichert